Dojrzewanie to burzliwy okres, który może dawać się we znaki nie tylko nastolatkowi, ale także rodzicom. Młody człowiek zmienia się, a w raz z nim sposób, w jaki wchodzi on w relacje z rówieśnikami i rodziną. Wiele z tych zmian może niepokoić zatroskanych opiekunów. Co powinno być dla nas sygnałem, że warto zwrócić się po pomoc do psychologa?
W życiu każdego nastolatka mogą pojawić się sygnały, które komunikują rodzicom, że przeżywa on obecnie trudny czas i może potrzebować pomocy. Bardzo często zastanawiamy się, co w młodzieńczym buncie jest normalne, a co wymaga naszej interwencji. W tym artykule spróbujemy odrobinę to rozjaśnić. Jeśli jednak zauważasz u swojego dziecka jakiekolwiek niepokojące zachowania, w każdej chwili możesz znaleźć informacje i pomoc, na przykład wśród psychoterapeutów z Ośrodka Pomarańczowe Ja w Poznaniu
Pomimo tego, że dojrzewanie uznaje się za trudny i burzliwy okres (bo taki rzeczywiście bywa), to jest to także bardzo istotny etap z perspektywy rozwoju młodej osoby. Jest to czas, w którym zaczyna się krystalizować tożsamość i samodzielność nastolatka, kształtują się także kompetencje społeczne i umiejętności funkcjonowania w grupie rówieśniczej. Dlatego między innymi w tym czasie nastolatek przeważnie mniej koncentruje się na relacjach z rodziną, a więcej energii i emocji koncentrują relacje z grupą znajomych.
Można powiedzieć, że adolescencja to pomost pomiędzy dzieciństwem a dorosłością - jak każda przeprawa, może być on pełen dziur, lęku i wyzwań, aby ostatecznie dotrzeć do celu, czyli spójnego poczucia tożsamości i samodzielności we własnym, dorosłym życiu. Rozwijanie dojrzałości nie jest jednak łatwe i droga jest wyboista – nie tylko ze względu na zmiany zachodzące w ciele, ale także na przemiany psychologiczne, które zachodzą w rozwijającym się młodym człowieku.
Nastolatka spotyka wielkie (choć z pewnością nie jedyne w tym czasie) wyzwanie - z jednej strony stara się kształtować swoją odrębność i poczuć przynależność do grupy rówieśników, z drugiej jednak wciąż czując się zależnym (nie tylko materialnie, ale i emocjonalnie) od domu rodzinnego.
Efektem zmagań o poszukiwanie i kształtowanie “siebie” (czyli własnej tożsamości i autonomii od zasad rodziców) jest tzw. młodzieńczy bunt, przejawiający się testowaniem reguł i granic ustanawianych do tej pory przez rodziców.
Młody człowiek podważa i dyskutuje z zastanym porządkiem, szukając własnego zdania i doświadczając możliwości bycia “na przekór”, a więc “po swojemu”.
Choć wynikające z tego zachowania mogą być to drażniące lub nawet niepokojące dla rodziców i wychowawców, zjawisko to ma jednak również swój wydźwięk rozwojowy. Bez zdolności do żadnej formy buntu pozostalibyśmy psychologicznie zlani i “sklejeni” z rodzicami – bez umiejętności podejmowania własnych decyzji i prowadzenia życia zgodnego ze sobą - funkcją adolescencji jest właśnie owo “odklejenie się”, czego idealną metą byłaby w tym przypadku dojrzałość i gotowość do wzięcia za siebie pełnej odpowiedzialności w dorosłym życiu.
Większość rodziców zastanawia się nad granicą, do której powinni tolerować zachowania nastolatka, po przekroczeniu której powinni jakoś zareagować - postawić granice lub udzielić pomocy.
To bardzo ważny dylemat, choć nie ma na niego prostej odpowiedzi. Nastolatek potrzebuje tzw. elastycznych granic, to znaczy takich, które z jednej strony dawałyby mu na poczucie bezpieczeństwa a jednocześnie pozwalały na rozwijanie autonomii i sprawdzanie się w różnych dziedzinach życia - balansowanie pomiędzy tymi potrzebami może być jednym z większych wyzwań rodziców i opiekunów na tym etapie.
Istnieją sygnały, na które warto zwrócić uwagę w okresie dorastania. Mogą one świadczyć o tym, że z młodym człowiekiem dzieje się coś, co może wymagać dodatkowego wsparcia i być może - specjalistycznej pomocy (na przykład psychologa lub psychoterapeuty pracującego z młodzieżą).
Nie oznacza to, że każde z poniższych zachowań musi od razu wiązać się z czymś alarmującym w życiu nastolatka – warto jednak być uważnym i reagować - w pierwszym kroku przynajmniej przez obecność, rozmowę, uważne słuchanie, zrozumienie i udzielanie wsparcia, a w dalszym – przez konsultację z kompetentnym specjalistą.
Zwróć szczególną uwagę, gdy zauważysz u nastolatka:
Ośrodek Psychoterapii i Pomocy Psychologicznej “Pomarańczowe Ja”
ul. Czajcza 2A/13
61-546 Poznań
Biuro ośrodka "Pomarańczowe Ja": 515 321 007
Artykuł partnera