Każdy rodzic doskonale zna niepokój, jaki udziela się w momencie, gdy dziecko choruje. Nawet jeśli jest to zwykła infekcja wirusowa, to wysoka gorączka, kaszel, katar i lanie się przez ręce powodują ogromny stres. Zwłaszcza, gdy jest późny wieczór, noc lub weekend, kiedy dostęp do państwowej służby zdrowia jest mocno utrudniony. W takich sytuacjach zawsze pojawia się myśl, aby skorzystać z prywatnej wizyty lekarskiej w domu. Ile to kosztuje? Odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Do dziecka najczęściej wzywa się pediatrę, ewentualnie lekarza rodzinnego. Koszt wizyty zależy od kilku czynników:
Standardowy koszt wizyty domowej do dziecka nie powinien jednak przekroczyć 200-250 złotych.
Taka wizyta może być najlepszym wyjściem w sytuacji, gdy nie można już skorzystać z pomocy lekarza rodzinnego w miejscowej przychodni, a rodzice nie wyobrażają sobie też długiego oczekiwania w kolejce w placówce NFZ świadczącej weekendową i nocną opiekę zdrowotną.
Po lekarza warto zadzwonić również wtedy, gdy stan dziecka wydaje się być poważny, a rodzice nie wiedzą, jakie leki podać pociesze i nie chcą – całkiem słusznie – szukać porad w Internecie.
Lekarza świadczącego wizyty domowe znajdziemy w każdym mieście w Polsce. Pamiętajmy natomiast, że w godzinach funkcjonowania przychodni takiej wizyty można sobie zażyczyć zupełnie nieodpłatnie, w ramach ubezpieczenia zdrowotnego – choć to też zależy od aktualnej dostępności lekarzy (w sezonie infekcyjnym może być z tym problem).
Z kolei posiadacze prywatnych ubezpieczeń medycznych często mają w podstawowym pakiecie co najmniej jedną wizytę domową do dziecka. Warto to sprawdzić przed poniesieniem dodatkowego kosztu.