Częste napady gniewu u faceta – o czym to może świadczyć?

Jeśli Twój facet jest w ostatnim czasie wyjątkowo nerwowy i coraz częściej zdarzają mu się niekontrolowane wybuchy gniewu, to nie powinnaś przechodzić nad tym do porządku dziennego. Zwłaszcza, gdy Twój mężczyzna z natury jest raczej spokojny, a agresywne zachowanie kompletnie nie pasuje do jego charakteru. Takie napady mogą świadczyć o tym, że w jego życiu dzieje się coś złego. Co konkretnie? Możliwe scenariusze opisujemy w naszym poradniku.

Problemy w pracy

To najbardziej prawdopodobna przyczyna napadów gniewu. Charakterystyczne będzie tutaj to, że Twój facet wybucha wieczorami w dni robocze, natomiast wyraźnie uspokaja się w weekend. Nerwowość wraca w niedzielne popołudnie. W takiej sytuacji możesz już podejrzewać, że przyczyna tkwi w stresie spowodowanym pracą.

Romans

Nie można tego wykluczyć. Napady gniewu mogą być spowodowane tym, że Twój facet ma ogromne wyrzuty sumienia i zwyczajnie nie radzi sobie z negatywnymi emocjami. Może również reagować złością na Twój widok, ponieważ przypominasz mu o tym, że robi źle i ma przed Tobą wielką tajemnicę.

Choroba

Faceci bardzo niechętnie dzielą się informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Jeśli niedawno Twój partner był u lekarza i od tamtej pory jego zachowanie diametralnie się zmieniło, to jest wielce prawdopodobne, że napady gniewu są spowodowane otrzymaniem jakieś złej wiadomości. W ten sposób okazuje on swój stres. Czas więc na poważną rozmowę.

Przemęczenie

Napady gniewu są dość typowym zachowaniem dla facetów, którzy są skrajnie przemęczeni i wypaleni zawodowo. Reagują złością na każdą sytuację, która zakłóca im odpoczynek – na przykład krzyki dzieci, stłuczenie czegoś, głośną muzykę czy pracę sprzętów AGD. W takiej sytuacji trzeba zaplanować urlop czy choćby krótki wypad za miasto, a docelowo poważnie rozważyć zmianę pracy.

Problemy finansowe

To zawsze jest bardzo drażliwy temat dla faceta. Być może w grę wchodzi jakaś nieudana inwestycja, o której Ci nie powiedział? Może pożyczył komuś pieniądze i nie może się doprosić ich zwrotu, a nie chce Cię tym obarczać? Delikatnie zagaj go o kwestie finansowe i jeśli od razu wybuchnie, to wiesz już, że jesteś na dobrym tropie.