Marzy Ci się pies w domu, ale partner stawia twarde weto? Być może ma swoje argumenty, jednak jeśli jesteś przekonana, że poradzicie sobie z opieką nad psem, to powinnaś spróbować przekonać swojego faceta do tego pomysłu. Jak to zrobić? Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka wskazówek. Wykorzystaj je w rozmowie z partnerem.
Problem Twojego partnera może polegać na tym, że jest bardzo zapracowany, ma na głowie mnóstwo spraw i nie potrzebuje dodatkowych problemów. Posiadanie psa nie jest zabawą i wiąże się z masą obowiązków. Jeśli więc chcesz skruszyć opór swojego faceta, to nie pozostało Ci nic innego, jak złożyć jasną deklarację: to Ty będziesz w pełni odpowiedzialna za opiekę nad psem.
Faceci uwielbiają tabelki i zestawienia finansowe. Dobrym pomysłem może więc być przedstawienie partnerowi wyliczeń, z których jasno wynika, że możecie sobie pozwolić na posiadanie psa. Uwzględnij koszt zakupu rasowego czworonoga, zakupu karmy, wizyt u weterynarza itd.
Posiadanie psa bywa uciążliwe, natomiast znacznie częściej daje ogromną przyjemność. Pies nieprzypadkowo jest nazywany najlepszym przyjacielem człowieka. Te zwierzęta kochają swoich właścicieli bezwarunkowo. Jeśli nie macie dzieci, to tym bardziej ten argument powinien trafić do Twojego faceta.
Fajnym pomysłem na to, aby zasiać wątpliwości u faceta twardo sprzeciwiającego się posiadaniu psa jest omówienie z nim cech poszczególnych ras. Twój partner na pewno się tym zainteresuje i może nawet zacznie snuć wizję posiadania konkretnego rasowca.
Te korzyści wynikają przede wszystkim z konieczności spacerowania z psem. Jeśli Twój facet jest osobą aktywną, uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu, biega czy jeździ na rowerze, to zaproponuj wybór rasy, która ma duże potrzeby ruchowe i idealnie sprawdza się, jako towarzysz uprawiania sportu.