Dlaczego nie powinnyśmy zabierać piersi ząbkującemu dziecku?

Mateusz Nowak
29.06.2015

Ząbkowanie może być trudne dla mam karmiących piersią, zwłaszcza, przy pierwszym lub drugim ząbku. Niektóre mamy przez bolesność i poranienie brodawek zastanawia się nawet nad przerwaniem karmienia. To jednak wielka strata zarówno dla mamy, jak i dla dziecka.

 

Ząbkowanie u dzieci często objawia się intensywnym gryzieniem, niestety również piersi mamy. Zazwyczaj mamy szybko sobie radzą z problemem. Czasami jednak niektóre mamy nie umieją poradzić sobie z bólem i nie wiedzą jak sobie pomóc, dochodzą więc do wniosku, że może będą zmuszone przerwać karmienie, co często wiąże się z cierpieniem dla mamy i dziecka i wielką stratą dla nich obojga.

Dlaczego nie zabierać piersi?

Ząbkowanie przebiega zazwyczaj z silnym bólem dziąseł. Każde zaciśnięcie dziąseł na piersi wiąże się dla dziecka z ogromnym cierpieniem. Maluszek nie rozumie tego i nie wie co ma zrobić:

•    jest głodny, ale nie może jeść, bo go boli,
•    gdy już je, to się spieszy, żeby mama nie zabrała piersi, albo aby się najeść, zanim ból wygra z głodem
•    swędzą go dziąsła, nie może opanować odruchu gryzienia, aby sobie ulżyć
•    gdy gryzie, mama zabiera pierś i zaczyna się denerwować, bo nie ma i mleka i mamy

Brak mamy, czyli innymi słowy brak bliskości i ciepła, w trudnym okresie dla dziecka może pozbawić go najważniejszej rzeczy, którą ma – poczucia bezpieczeństwa. Dlatego tak ważne jest, aby nie zabierać piersi ząbkującym dzieciom. Nawet, jeśli myślimy o odstawieniu malca od piersi, wstrzymajmy się aż ząbkowanie ustąpi, aby nie multiplikować dziecku stresu i ciężkich przeżyć. Ząbkowanie to czas dezorientacji i lęku maleństwa, lepiej dać mu wtedy komfort bycia blisko, dzięki czemu lepiej zniesie cierpienie.

Jak karmić, gdy czuję ból?

Po pierwsze należy pamiętać, że gryzienie piersi przez dzieci, wynikające ze zmian w jamie ustnej, więc i w technice ssania lub ze swędzących dziąseł zdarza się na samym początku ząbkowania, zazwyczaj tylko przy pierwszym, ewentualnie przy drugim ząbku, gdy dziecko się uczy. Wtedy też należy ustalić zasady. Gdy dziecko zaczyna gryźć, wyjąć pierś (nigdy nagle, tylko powoli, po uprzednim wsunięciu palca do buzi maluszka) i powiedzieć głośno i wyraźnie np. „Au!”. Za chwilę ponownie podać pierś, lecz w przypadku gryzienia postępować konsekwentnie. Dzieci bardzo szybko kojarzą komunikat z brakiem mleka i przestają gryźć „dla zabawy”. Jeżeli chodzi o zmianę techniki ssania, zazwyczaj jest to kwestia dnia lub dwóch, również tylko przy pierwszych ząbkach. Później maluchy automatycznie umieją się dostosować i mające prawie wszystkie zęby dzieci ssą pierś bezboleśnie dla mamy. Dlatego warto się przemęczyć przez kilka dni i utrzymać karmienie, które ma zbawienny wpływ nie tylko na zdrowie malucha, lecz także na jego poczucie bezpieczeństwa.

Co na piersi?

W aptekach dostępne są maści na popękane brodawki. Dobrze używać tych, których nie trzeba zmywać (np. Maltan). Można też przed karmieniem podać dziecku bezpieczny lek na ząbkowanie, który działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie (np. Camilia), dzięki czemu maluch może być spokojniejszy i mniej gryźć. Poza tym dobrze jest dużo wietrzyć piersi i nie stosować żadnych nakładek, ani nie myć ich zbyt często, ani mydłem (myć jedynie wodą).

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie