Wideokonferencje były popularne jeszcze przed pandemią, natomiast obecnie stanowią już biznesowy standard. Przekonaliśmy się, że są nie tylko bardzo wygodne, ale również oszczędzają mnóstwo czasu i pieniędzy. Jeśli sama masz wkrótce wziąć udział w pierwszej wideokonferencji, to na dobry początek sprawdź, jak się na nią odpowiednio ubrać.
Na wideokonferencję zawsze ubieramy się tak, jak na spotkanie biznesowe twarzą w twarz. Nie ma żadnego powodu, dla którego powinnaś móc pozwolić sobie na luźniejszy strój, poprzez który wyrażasz przecież swój stosunek do rozmówców. Postaw więc na sprawdzony zestaw: dobrze dopasowana bluzka, żakiet oraz ewentualnie delikatna biżuteria.
Wiele pań (ale i panów) wychodzi z założenia, że skoro widać je tylko od wysokości klatki piersiowej w górę, to nie ma potrzeby np. zakładania spodni czy spódnicy. To bardzo ryzykowne podejście. Wyobraź sobie, co może się stać, gdy np. będziesz musiała nagle wstać lub odejdziesz od komputera nie wyłączywszy wcześniej kamerki. Czy naprawdę chcesz, aby wszyscy zobaczyli Cię w dresie czy w samych rajstopach?
Wideokonferencja nie jest rewią mody, dlatego zadbaj o schludny i profesjonalny wygląd również na poziomie makijażu. Postaw na prosty, biurowy make-up, który będzie się składać z podkładu, delikatnego różu, tuszu do rzęs, ewentualnie kredki do brwi i błyszczyka. W tym przypadku prostota zawsze wygrywa.
Jeśli nosisz okulary korekcyjne, to pamiętaj, że brudne szkła będą doskonale widoczne w świetle kamerki internetowej, a to może zepsuć całą stylizację. Dlatego tuż przed wideokonferencją dokładnie wyczyść okulary i osusz je, aby nie było na nich widać zaschniętej wody, a tym bardziej odcisków palców.
Na sam koniec zajmij się włosami, które przede wszystkim nie powinny zasłaniać Twojej twarzy. Jeśli masz długie pasma, to upnij je przed wideokonferencją, na przykład w zawsze dobrze wyglądający kok.