Czy można poprosić mamę na świadkową?

To bardzo nietypowe i rzadko spotykane rozwiązanie, ale okazuje się, że prawnego czy kanonicznego punktu widzenia nie ma żadnych przeciwwskazań, by to mama panny młodej była jej ślubną świadkową. Jeśli więc taki pomysł wpadł Ci do głowy, to jak najbardziej możesz go wcielić w życie. Pamiętaj jednak o kilku istotnych szczegółach, których trzeba w tej sytuacji dopilnować.

Najpierw zapytaj mamę!

Niby jest to oczywiste, ale wspominamy o tym, ponieważ nie możesz zakładać, że Twoja mama aż podskoczy z radości. Bycie świadkową wiąże się z wieloma obowiązkami. Ponadto mama będzie pełnić rolę zarówno świadkowej, jak i… mamy panny młodej, co niekoniecznie musi jej odpowiadać. Jeśli nie czuje się na siłach lub nie chce przeżywać podwójnego stresu, może Ci grzecznie odmówić.

Uprzedź najbliższe przyjaciółki

Jest to bardzo ważne, ponieważ z dużą dozą prawdopodobieństwa liczą na to, że to one zostaną poproszone na świadkową. Jak najszybciej utnij więc ewentualne spekulacje. Wytłumacz przyjaciółkom (lub siostrze), dlaczego podjęłaś taką decyzję. Możesz także od razu poprosić je, by zostały Twoimi druhnami.

Czy mamę-świadkową obowiązują jakieś szczególne konwenanse?

Nie, choć oczywiście pełnienie podwójnej roli podczas ślubu córki rodzi dodatkowe komplikacje. Po pierwsze: mama powinna zająć miejsce dla świadkowej, czyli w kościele lub Urzędzie Stanu Cywilnego usiąść obok panny młodej.

Po drugie: mama nie wchodzi do kościoła (jeśli to tam odbędzie się ślub) wraz z innymi gośćmi, ale tuż za panną młodą. Warto jej o tym przypomnieć, aby przez przypadek nie popełniła drobnego faux-pax.

Kwestia ubioru jest już sprawą indywidualną. Oczywiście nie możesz wymuszać na mamie, by założyła wybraną przez Ciebie sukienkę, bo „ta lepiej pasuje do stylu wesela”. Daj jej wolną rękę. Mama z pewnością wykaże się klasą i znajdzie dla siebie kreację, która będzie adekwatna do sytuacji.

Kiedy warto rozważyć poproszenie mamy o bycie świadkową?

Przede wszystkim wtedy, gdy mama jest Twoją najbliższą przyjaciółką, macie świetny kontakt, o wszystkim jej mówisz i chcesz mieć ją blisko siebie podczas najważniejszego dnia w swoim dotychczasowym życiu. Jeśli mama nie ma nic przeciwko, to nie przejmujcie się tym, „co ludzie powiedzą”.

Poproszenie mamy na świadkową jest wyrazem wielkiej miłości, szacunku i przywiązania. Nie rezygnuj z tego pomysłu, pamiętając jednak o szczegółach, które opisaliśmy w tym poradniku.