Jakich błędów należy się wystrzegać przy pielęgnacji trawnika?

Zadbany, gęsty i soczyście zielony trawnik jest jedną z najpiękniejszych ozdób przydomowego ogrodu. Problem w tym, że osiągnięcie takiego efektu wymaga mnóstwa pracy, czasu i niestety także pieniędzy – chociażby na podlewanie, nawożenie i środki chwastobójcze. Większość z nas może tylko pomarzyć o idealnym trawniku, na co wpływ mają przede wszystkim typowe błędy popełniane na etapie pielęgnacji murawy. Których należy się szczególnie wystrzegać? Sprawdź w naszym poradniku.

Zbyt rzadkie koszenie

Trawnik powinien być koszony przynajmniej raz w tygodniu, natomiast w okresie bujnego wzrostu (wczesna wiosna) nawet dwa razy tygodniowo. Jeśli robisz to rzadziej, nie dziw się, że murawa zaczyna przypominać łąkę. Regularne koszenie ma wpływ nie tylko na estetykę trawnika, ale również opóźnia wzrost chwastów, a wielu z nich uniemożliwia rozwój w otoczeniu trawy. Pamiętaj także, aby często ostrzyć nóż od kosiarki.

Zbyt rzadkie podlewanie

Brak optymalnego nawadniania jest zdecydowanie najczęstszą przyczyną kiepskiego wyglądu trawnika. Niestety, trawa ma to do siebie, że wymaga ogromnych ilości wody, zwłaszcza w okresach suszy i wysokich temperatur. Dlatego rozsądnie będzie od razu zainwestować w system zraszania, który odciąży się w podlewaniu. Nie będziesz musiała poświęcać dużej ilości czasu na rozstawianie zraszaczy czy tym bardziej podlewanie ręczne, które jest bardzo nieefektywne.

Bagatelizowanie pierwszych chwastów

Chwasty mają to do siebie, że błyskawicznie się rozsiewają. Wystarczy więc jeden np. mlecz, aby po kilku tygodniach pojawiły się one na całym trawniku. Widząc pierwsze chwasty od razu zabierz się za ich usunięcie – najlepiej będzie zrobić to ręcznie, wyrywając roślinę razem z systemem korzeniowym. Gdy chwastów będzie bardzo dużo, nie pozostanie Ci nic innego, jak zastosować opryski, a tego lepiej unikać.

Zbyt intensywne nawożenie

Paradoksalnie zbyt częste nawożenie trawnika może mu bardziej zaszkodzić niż całkowita rezygnacja z nawozów. Przenawożona murawa zacznie chorować, stanie się bardzo podatna na przesuszanie, a zimą na pewno pojawi się na niej pleśń. Dlatego stosuj się do zaleceń producenta nawozu. Wiosną wystarczy stosować nawożenie raz na 2 miesiące. Ostatnią porcję nawozu przed zimą rozsypujemy we wrześniu i wówczas najlepiej będzie sięgnąć po nawóz jesienny. Staraj się również wybierać nawozy długo działające, które nie dają tak szybkich i spektakularnych efektów, za to odżywiają trawnik przez dłuższy czas, minimalizując ryzyko przenawożenia.