Kolki u maluszka? Podpowiadamy, co może Wam pomóc przetrwać ten okres.

Na złagodzenie objawów

Niestety, nie ma żadnego sposobu na wyleczenie kolki. Nie oznacza to jednak, że maluszek jest skazany na ból i dyskomfort. Jedną z najpopularniejszych metod walki z kolkami jest wykonywanie masażu brzuszka, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. W przypadku masaży niezwykle ważna jest regularność – powinny być wykonywane przynajmniej kilka razy dziennie. Jeśli maluch doświadcza bardzo dokuczliwych kolek, warto zasięgnąć porady lekarskiej. Pediatra może m.in. przepisać maluszkowi preparaty łagodzące lub wykonać dodatkowe badania diagnostyczne.

Na złagodzenie ataków

Ataki kolki trwają od kilku do kilkudziesięciu minut, dlatego warto wypracować schemat działania. Skup się na uspokojeniu malucha. Płacząc połyka jeszcze więcej powietrza, co dodatkowo wzmacnia dolegliwości bólowe. Gdy maluch się już nieco uspokoi, warto podjąć dalsze kroki. Kolki pojawiają się najczęściej w godzinach wieczornych lub popołudniowych, dlatego dobrym pomysłem wykąpanie maluszka w ciepłej wodzie.

Jeśli jednak jest to niewykonalne – możesz ogrzać brzuszek maluszka używając ciepłego okładu żelowego bądź termofora. Warto wykorzystać także szumiącą zabawkę – przypomina maluszkowi dźwięki, które słyszało jeszcze u mamy w brzuchu. Jeśli jeszcze jej nie macie, rekomendujemy wybrać taką, która emituje różowy szum. Jest on bowiem w pełni bezpieczny dla maluszków. Szukając idealnej przytulanki z urządzeniem szumiącym, warto sięgnąć produkty Whisbear, które posiadają pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka. 

Najlepsze efekty przynosi bliskość, dlatego nie zapominaj o przytulaniu! Warto wykorzystać sprawdzoną metodę „skóra do skóry” – rozbierz niemowlę i połóż na swoich nagich piersiach i brzuchu. W końcu nic nie działa tak kojąco jak uczucie bliskości.