Proste sposoby, dzięki którym uchronisz swoje dziecko przed nadwagą i otyłością

Mariusz Siwko
29.01.2021

Można bardzo łatwo przegapić moment, w którym dziecko dołącza do grupy ludzi zagrożonych sporą nadwagą, a następnie otyłością. Rodzice na co dzień nie zawsze zwracają uwagę na to, co ich pociecha je i pije, utrwalając tym samym niekorzystne nawyki żywieniowe. Tymczasem jak najwcześniejsze rozpoczęcie nauki zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej jest kluczem do tego, aby dziecko nie miało żadnych problemów z utrzymaniem prawidłowej masy ciała – również już w wieku nastoletnim i dorosłym. Kilka prostych sposobów na uchronienie dziecka przed nadwagą i otyłością znajdziesz w naszym poradniku.

Woda od maleńkości

Jednym z najczęściej popełnianych przez rodziców błędów jest wczesne podawanie dziecku różnego rodzaju soczków. Nie ma to żadnego sensu. Producenci co prawda przekonują, że sok jest źródłem witamin, ale możesz je dostarczać dziecku wraz z pożywieniem – wystarczy tylko zadbać o zbilansowaną dietę. Naucz dziecko picia zwykłej wody. Jeśli będziesz mu ją podawać od maleńkości, to przekonasz się, że w wieku przedszkolnym czy szkolnym to woda nadal będzie jego ulubionym napojem.

Uwaga na słodkie przekąski

I mamy tutaj na myśli nie tylko słodycze. Sporym czynnikiem ryzyka nadwagi i otyłości jest regularne podawanie dziecku np. owocowych deserków – bardzo popularnych wśród rodziców. Zawierają one dużo cukru, przez co działają uzależniająco. Uwierz na słowo, że jeśli Twój maluch posmakuje tego typu deserku, to później na pewno będzie grymasić na np. gorzką herbatkę czy zdrowe przekąski. Owoce w diecie dziecka najlepiej jest wprowadzać w sposób naturalny, czyli serwować mu produkty kupione w sklepie i np. własnoręcznie starte.

Zbilansowane posiłki

Rodzice bardzo często nie zdają sobie sprawy z tego, że dieta ich dziecka jest wyjątkowo uboga w składniki odżywcze. Zdarza się, że już kilkuletnie maluchy mają mocno ograniczony jadłospis i nie chcą próbować nowych, zdrowych rzeczy, bo np. codziennie na kolację jedzą parówki, a na śniadanie chleb z żółtym serem. W ten sposób, najczęściej z powodu wygody, rodzice kształtują niezdrowe nawyki żywieniowe u dzieci, które na późniejszym etapie jest bardzo trudno wyplenić.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie