Gdy w rodzinie pojawia się nowy członek, uporządkowany świat znów staje na głowie. Jest to szczególnie dotkliwe dla rodziców, którzy mają już jedno, zwłaszcza znacznie starsze dziecko. Niemowlę to oczywiście wielkie szczęście, ale też konieczność ponownego przechodzenia przez wszystkie szczeble jego rozwoju. Łatwo się w tym zatracić i… zapomnieć o starszaku. To jeden z powodów, dla których dzieci są zazdrosne o młodsze rodzeństwo. Jak nie dopuścić do domowych awantur na tym tle? Przeczytaj.
Ów paradoks polega na tym, że większość rodziców skupia całą uwagę swoją uwagę na noworodku, zapominając – mimowolnie – o starszym dziecku. Tymczasem powinno być odwrotnie! Maluszek ma bardzo podstawowe potrzeby, które można realizować relatywnie szybko i bez wielkiego wysiłku. Z kolei starsze dziecko oczekuje uwagi, bliskości, zainteresowania się jego problemami. To zadanie dla rodziców.
Najważniejsze jest zatem, abyście nawet nieświadomie nie spychali starszaka na drugi plan. Jeśli do tego dojdzie, to na 100% będziecie mieć w domu bunt, który skończy się ciągłymi awanturami i niepotrzebnymi nerwami.
To oczywiste, że najwięcej pracy przy noworodku ma mama. Partner nie zastąpi Cię w karmieniu, nie jest w stanie nawiązać tak silnej więzi z maluszkiem, jak Ty (działa tutaj czysta biologia i nie ma się o co spierać). Może się więc wykazać przy starszaku. Ustalcie między sobą, że teraz to na mężczyznę spadnie większy ciężar opieki nad starszym dzieckiem.
Partner powinien mocniej zaangażować się w życie pierwszej pociechy, odrabiać z nią lekcje, spędzać aktywne weekendy, odwozić i odbierać ze szkoły czy przedszkola, chodzić na wywiadówki. Dzięki temu starszak nie poczuje się odrzucony, a także nawiąże silniejszą więź z ojcem, co zaprocentuje w przyszłości.
Choć na pierwszy rzut oka może Ci się wydawać, że starsze dziecko nie jest zainteresowane płaczącym i brzydko pachnącym maluchem, to w rzeczywistości jest inaczej. Nie wszystkie dzieci potrafią to jednak wyrazić. Niektóry mają w sobie mniej stopień empatii. Rodzice mogą to jednak zmienić.
Staraj się jak najczęściej angażować starszaka w opiekę nad rodzeństwem. Nie wyrzucaj go z pokoju podczas karmienia. Poproś, aby pierwsza pociecha przynosiła pieluszki, chusteczki, ubranka, pomagała w zmianie pościeli dla rodzeństwa. W ten sposób starsze dziecko poczuje, że nie jest odseparowywane od życia rodziny i znacznie szybciej zaakceptuje nowego „lokatora”.
Pewnej dozy zazdrości nie da się oczywiście uniknąć. Staraj się jednak jak najwięcej rozmawiać ze starszym dzieckiem i zawsze znajdź przynajmniej chwilę, by spędzić czas tylko z nim. Będzie dobrze!