Szybkie psucie się produktów spożywczych, takich jak warzywa, owoce czy mięso, jest bardzo irytujące, a do tego naraża nas na straty finansowe. Nie powinnaś więc przechodzić nad tym do porządku dziennego. Coś musi być przyczyną tego, że świeże mięso jest niezdatne do spożycia po zaledwie 2-3 dniach spędzonych w lodówce, a pięknie prezentujące się pomidory po kilku dniach wyglądają strasznie nieapetyczne. Najprawdopodobniej popełniasz tutaj kilka błędów w przechowywaniu tych produktów w lodówce. Sprawdź, o jakie błędy chodzi.
Przechowywanie żywności w lodówce nie powinno być chaotyczne. Układ półek naprawdę nie jest tutaj bez znaczenia. Musisz pamiętać, że najniższa temperatura zawsze panuje na dolnej półce, a najwyższa na górnej oraz na drzwiach. Jeśli więc masz produkty, które wymagają przechowywania w bardzo niskiej temperaturze, ale nie chcesz ich mrozić, to zawsze ustawiaj je na dolnej półce w lodówce.
Jak wspomnieliśmy, drzwi lodówki są obszarem, na którym panuje względnie wysoka temperatura, dlatego nie nadają się one do przechowywania na nich szybko psujących się produktów czy tych, które wymagają stałej temperatury. Na drzwiach możesz trzymać napoje, keczup, musztardę, ewentualnie miód, ale już nie mięso czy jajka.
Chodzi o to, aby pomimo braku czasu i jednak pewnego lenistwa nie rezygnować z przekładania części produktów spożywczych z oryginalnego opakowania do np. szczelnie zamykanego pudełka. Jest to bardzo dobry sposób na przedłużenie ich świeżości, a także utrzymanie porządku w lodówce. Szczególnie nadają się do tego wędliny oraz ser.
Dobrym przykładem będą tutaj pomidory, które spokojnie można przechowywać w spiżarni czy nawet na tacce na blacie. Warunek: nie myj ich po przyniesieniu ze sklepu. Dzięki temu dłużej zachowają świeżość. Nie należy ich natomiast przechowywać w lodówce, ponieważ pod wpływem wilgoci zaczną się szybciej psuć. Ta sama zasada dotyczy chociażby pieczywa – jeśli chcesz mieć je pod ręką na dłużej, to zdecyduj się na mrożenie.