Zgodzisz się na pewno, że suknia ślubna jest najważniejszym atrybutem panny młodej. Każda z nas marzyła lub marzy o tym, aby wyglądać w niej olśniewająco. Obecnie wybór gotowych sukni jest tak duży, że nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem tej, która będzie na Tobie idealnie leżeć i podkreślać atuty Twojej sylwetki, jednocześnie tuszując drobne niedoskonałości. Pamiętaj jednak o tym, że sam zakup sukni ślubnej nie kończy sprawy. Musisz jeszcze zadbać o kilka rzeczy, które pozwolą Ci uniknąć przykrych wpadek w dniu ślubu.
Dobra krawcowa zawsze dopyta Cię o mnóstwo szczegółów, bo jej także zależy na tym, abyś była w 100% zadowolona. Trudno jest też oczekiwać, aby gotowa suknia dostępna w salonie od razu idealnie na Tobie leżała. Jakieś przeróbki zawsze trzeba wykonać. Współpracuj z krawcową, jeśli cokolwiek Ci się nie podoba, to od razu ją o tym poinformuj. Jeśli czujesz się źle w wybranej sukni, to nie wahaj się jej wymienić. Nie licz też na to, że suknia się ułoży – będziesz ją mieć na sobie zaledwie przez kilkadziesiąt godzin.
Ustal z salonem ślubnym dzień, w którym pojawisz się na ostatnią przymiarkę. Pamiętaj, aby zabrać ze sobą docelowe buty, a nawet bieliznę ślubną. Wszystko musi być dokładnie tak, jak w dniu uroczystości. Ostatnia przymiarka powinna wypaść na około 2 tygodnie przed ślubem, aby było jeszcze trochę czasu na wprowadzenie ewentualnych poprawek.
Nie posądzamy wybranego przez Ciebie salonu o nierzetelność, ale jednak w przypadku tak poważnej sprawy, jak własny ślub, lepiej dmuchać na zimne. W umowie z salonem zaznacz graniczną datę oddania gotowej sukni, z wprowadzonymi przez krawcową poprawkami. Dla bezpieczeństwa nie zgadzaj się na odbiór w dniu ślubu – to zawsze rodzi ryzyko, że salon nie będzie gotowy na czas i pojawią się niepotrzebne nerwy.
Bardzo ważne jest to, abyś po ostatniej przymiarce normalnie się odżywiała. Nie popełnij typowego błędu, jakim jest podjęcie próby gwałtownego schudnięcia. Wiemy, że towarzyszy Ci teraz dużo nerwów, ale nie możesz z tego powodu odmawiać sobie jedzenia. Jeśli zbytnio schudniesz, to suknia będzie na Tobie źle leżeć, a tego przecież nie chcesz.