Przetańczyć swoje wesele lekką stopą, czyli jak wybrać obuwie ślubne?

Piotr Kowalczyk
21.02.2017

Dzisiejsze kanony, jeśli chodzi o modę ślubną nie są aż tak restrykcyjne jak kiedyś i pozwalają Pannie Młodej na większą dozę szaleństwa przy doborze butów. Bez względu jednak na jaki fason i kolorystykę się ona zdecyduje, obuwie ślubne musi być na tyle wygodne, aby Panna Młoda mogła przetrwać ślub oraz przetańczyć całą noc bez poczucia dyskomfortu. Ponadto buty powinny, choć nie zawsze, harmonizować stylistycznie z kreacją. Jak więc połączyć oba te wymagania i znaleźć idealne buty na ten szczególny dzień?

Obuwie ślubne dopasowane nie tylko do sukni

Wiele poradników podaje zasady doboru obuwia ślubnego do kreacji, niekiedy bardzo restrykcyjnie, ostrzegając, że za niezastosowanie się do nich może być poważnym faux pas. Tymczasem lepiej podejść do tego typu recept z dystansem, ponieważ najważniejsze jest, aby dobrać buty przede wszystkim pod kątem... naszej osobowości i stylu życia. Postawcie na materiały i fasony, w których czujecie się komfortowo i pewnie. Dlatego, jeśli na co dzień jesteście zwolenniczkami stylu sportowego, nie silcie się na niebotyczne szpilki podczas wesela, bo to nie jest właściwy czas na eksperymentowanie. Dobierzcie więc wysokość obcasa do własnego poziomu komfortu. Coraz popularniejsze są nawet… baleriny.

Jeśli chodzi o materiał butów, największą wygodę stopom zapewni naturalna skóra. Panie wybierają także takie materiały, jak satyna czy atłas. Warto jednak pamiętać o tym, aby obuwie stylistycznie pasowało do sukni - przy mocno zdobionych kreacjach należy wybrać gładkie buty, przy prostej sukni można pozwolić sobie na bardziej wyrafinowane pantofle ślubne.

Klasyczna biel czy ekstrawagancka czerwień?

Dobierając obuwie ślubne do sukni nie można zapomnieć o kolorystyce. Wybór butów pod kolor kreacji to najbardziej klasyczne rozwiązanie. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby dopasować buty, np. pod kolor... krawata Pana Młodego. Tutaj jedynym ograniczeniem jest nasza fantazja, a zatem możemy wybierać spośród delikatnych pasteli: pudrowego różu czy wanilii lub postawić na odważne akcenty: odcienie fioletu bądź czerwienie. Warto jednak pamiętać o tym, że buty są jedynie dodatkiem do sukienki, a to ona tak naprawdę ma grać pierwsze skrzypce w ślubnej stylizacji. Jeżeli zdecydujemy się na klasykę, pamiętajmy, aby do białej kreacji dobrać buty o ton jaśniejsze od sukni.

Zadbaj o wygodę jeszcze przed ślubem

Perspektywa intensywnego wieczoru i nocy weselnej sprawia, że Panna Młoda powinna przygotować się na wielogodzinne przebywanie na parkiecie jeszcze przed samą uroczystością. Podstawowym krokiem jest rozchodzenie butów jeszcze przed imprezą, które zminimalizuje przykre konsekwencje wielogodzinnych tańców w nowym obuwiu takich jak odciski i obtarcia.

Dobrą alternatywą jest przygotowanie dodatkowej, jeszcze wygodniejszej pary butów, która przyda się po wielu godzinach spędzonych, np. na wysokich szpilkach.

Ślub to jeden z najważniejszych momentów w życiu kobiety, nic więc dziwnego, że Panna Młoda pragnie, aby wszystko w tym dniu przebiegało idealnie. Najbardziej jednak zależy jej na tym, aby wyglądać zjawiskowo i wszystkie elementy ślubnej stylizacji były dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Łatwo więc w gorączce przygotowań o nieprzemyślane decyzje, w tym dotyczące butów. Żeby kupione obuwie ślubne nie przyćmiło tego uroczystego dnia, do jego wyboru podejdźcie racjonalnie: stawiając w pierwszej kolejności na własną wygodę. Dzięki temu przetańczycie całą noc z uśmiechem na twarzy.

Komunikat prasowy

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie