Co na spierzchnięte usta? Te metody działają!

Spierzchnięte usta nie są niczym przyjemnym. Nie dość, że źle wyglądają, to jeszcze bolą i utrudniają wykonanie makijażu. Na ten problem najczęściej narzekamy jesienią i zimą, kiedy panują duże różnice temperatur pomiędzy tymi w pomieszczeniach, a tymi na dworze. Gdy dojdzie do tego jeszcze odruch oblizywania ust, to bolesne spierzchnięcie gotowe. Jak się ratować w takiej sytuacji? Koniecznie wypróbuj jeden z tych świetny sposobów.

Miód z wazeliną

Jeśli masz w domu słoik miodu, to jesteś uratowana. Doskonale regeneruje on spierzchnięte usta, przyspieszając odbudowę zniszczonego naskórka. Sam miód jednak nie wystarczy. Po nałożeniu go na wargi dodatkowo zastosuj powłokę z wazeliny, która chroni przed przesuszaniem, stanowiąc dodatkową barierę przed drobnoustrojami, które mogłyby spowodować stan zapalny. Nałożoną miksturę trzymaj na wargach przez około 20 minut, a następnie zetrzyj zwykłą chusteczką.

Olej kokosowy

Ma silne właściwości nawilżające, co w przypadku spierzchniętych ust jest szalenie ważne. Olej kokosowy kupisz w każdym sklepie ze zdrową żywnością. Warto mieć go na podorędziu, bo to jeden z najlepszych naturalnych kosmetyków, fajnie sprawdzający się też do pielęgnacji włosów. Olej nakładamy na usta (cienką warstwę), następnie dodajemy odrobinę oliwy z oliwek. Mikstura sama się wchłonie, dlatego nie musisz jej zmywać.

Zielony ogórek

Zadziwiające, jak to niepozorne i powszechnie dostępne warzywo dobrze robi na spierzchnięte usta. Podstawową właściwością ogórka jest to, że doskonale nawilża skórę. Jeśli nie masz nic innego pod ręką, a musisz szybko doprowadzić swoje usta do jako-takiego stanu, to obierz ogórek i przykładaj go do warg przez kilkanaście minut. Możesz również zafundować sobie chwilę relaksu – pokrój ogórek w plastry, połóż je na usta, a następnie odpocznij. Po kwadransie umyj wargi ciepłą wodą.

Aloes

Wszelkie kosmetyki pielęgnacyjne na bazie aloesu mają zbawienny wpływ na usta. Przede wszystkim wykazują silne działanie nawilżające oraz antyseptyczne. Jeśli masz w domu aloes (roślinę), to możesz też samodzielnie wykonać żel – wystarczy, że przetniesz wzdłuż liść aloesu i wyciśniesz jego zawartość.