Slugging to jeden z ostatnich hitów urodowych rodem z TikToka. Choć ta metoda pielęgnacji cery budzi sporo kontrowersji, to jednak jest na tyle interesująca, że postanowiliśmy przyjrzeć się jej nieco bliżej. Na czym właściwie polega slugging? Czy warto spróbować? Wszystkiego dowiesz się z naszego poradnika.
Slugging to po polsku wazelinowanie – ale oczywiście nie chodzi o podlizywanie się szefowi, ale o używanie wazeliny kosmetycznej do pielęgnacji cery. Metoda jest bardzo prosta: polega na nałożeniu grubej warstwy wazeliny na twarz pokrytą kremem na noc. Następnie kładziemy się spać i rano – zdaniem zwolenniczek metody – budzimy się z fantastycznie nawilżoną, jędrną cerą.
Metoda ta bazuje na wazelinie kosmetycznej, która sama w sobie nie ma żadnych wartości odżywczych, natomiast ma jedną istotną zaletę: znakomicie nawilża skórę oraz minimalizuje ubytek wody. Dlatego slugging może być szczególnie ciekawą propozycją dla pań, które mają naturalnie przesuszoną cerę, zmagają się z różnego rodzaju dermatozami, mają atopowe zapalenie skóry czy cerę naczynkową.
W Internecie można się również natknąć na relacje pań, które stosują slugging na trądzik i wągry. Trudno oczywiście zweryfikować, czy ta metoda rzeczywiście pomaga w pozbyciu się tego typu dermatoz i niedoskonałości urody, ale coś może być na rzeczy biorąc pod uwagę właściwości nawilżające i ochronne wazeliny kosmetycznej.
Jeśli chcesz spróbować sluggingu, to nic nie stoi na przeszkodzie – wazelina kosmetyczna nie wywołuje reakcji alergicznej, dlatego ryzyko jest praktycznie żadne. Na pewno odczujesz pozytywny efekt nawilżenia cery, jeśli więc zależy Ci głównie na takim rezultacie, to powinnaś wręcz spróbować sluggingu.
Przestrzegamy jednak przed zbyt intensywnym stosowaniem tej metody. Przesadne nawilżenie cery również nie jest dla niej korzystne. Dlatego slugging warto praktykować raz na kilkanaście dni. Na pewno nie powinnaś nakładać wazeliny na twarz codziennie, ponieważ może to przynieść zupełnie nieprzewidywalne skutki, włącznie z pogorszeniem stanu cery, a już szczególnie wtedy, gdy masz naturalnie przetłuszczającą się skórę twarzy.