Twarda woda w domu? Jak sobie z tym poradzić?

Mateusz Nowak
17.04.2017

Kamień, wszędzie kamień! Narzekają na niego miliony Polek i trudno się dziwić. W końcu nic tak nie drażni, jak widok brzydkich, białych osadów na świeżo umytej armaturze. Kamień to jednak nie tylko problem estetyczny, ale także zagrożenie dla domowych instalacji, pralki, zmywarki, kotła grzewczego i właśnie armatury. Masz w domu bardzo twardą wodę? Sprawdź, jak sobie z tym poradzić.

Rozwiąż problem raz, a porządnie

Jedyną w 100% skuteczną metodą pożegnania kamienia w domu jest zainwestowanie w centralny zmiękczacz wody. Jego zadaniem jest usuwanie wapnia i innych minerałów, które odpowiadają za powstawanie brzydkich osadów na armaturze i elementach wewnętrznych domowych urządzeń.

Taki zmiękczacz ma jednak kilka istotnych wad. Pierwszą z nich jest oczywiście wysoka cena zakupu. Urządzenie, które poradzi sobie ze zmiękczaniem wody w mieszkaniu, będzie kosztować minimum 1500 złotych – do tego dochodzi koszt montażu. Jeśli mieszkasz w domu jednorodzinnym i masz kilkoro dzieci, to czeka Cię jeszcze większy wydatek – nawet rzędu kilku tysięcy złotych.

Kolejnym problemem jest znalezienie miejsca na montaż zmiękczacza centralnego. To nie jest małe urządzenie, trudno je także uznać za ozdobę, dlatego powinno być schowane przed wzrokiem domowników i gości. Masz pralnię? Problem rozwiązany. Jeśli jednak mieszkasz w klasycznym M3, to jedynym sensownym miejscem montażu zmiękczacza będzie łazienka – wówczas dojdzie koszt przeprojektowania pomieszczenia w taki sposób, aby zmieścić gdzieś urządzenie i estetycznie je ukryć.

Poza tym centralny zmiękczacz wody ma same zalety. Przede wszystkim gwarantuje dużą wydajność, co oznacza, że zapewni Ci miękką wodę w całym domu – zarówno pod prysznicem, jak i w kuchni. Poza tym zmiękczacz będzie pracować bezobsługowo przez co najmniej kilka lat – jedynym kosztem stałym będzie konieczność kupowania soli w tabletkach i uzupełnianie jej w specjalnym pojemniku (z reguły wystarczy 20 kilogramów na miesiąc).

Rozwiązanie połowiczne

Jeśli nie masz miejsca na montaż centralnego zmiękczacza, a poza tym nie narzekasz na nadmiar gotówki, być może dobrym rozwiązaniem będzie dla Ciebie filtr odwróconej osmozy. Montuje się go pod zlewem, dzięki czemu w kuchni będziesz mieć dostęp do idealnie miękkiej i zdrowej wody. Rozważ tę inwestycję w sytuacji, gdy szczególnie zależy Ci na rezygnacji z wody butelkowanej, a kamień najbardziej irytuje Cię właśnie w kuchni.

Pamiętaj jednak, że filtr odwróconej osmozy nie „obsłuży” całego mieszkania, dlatego w łazience nadal będziesz się zmagać z kamieniem. Dodatkowo zwróć uwagę na kwestię dość kosztownej obsługi takiego filtra – minimum dwa razy do roku należy wymienić wkłady filtracyjne (powinien się tym zająć fachowiec, aby nie stracić gwarancji na urządzenie), w końcu także membranę.

Poza tym filtr odwróconej osmozy jest krytykowany za marnowanie wody – szacunkowo na każdy litr wody oczyszczonej przypadają 3-4 litry wody, która trafia bezpośrednio do kanalizacji.

Zapomnij natomiast o „cudownych” metodach na zmiękczenie wody w postaci małych filtrów z solą, które umieszcza się przed podłączeniem pralki czy zmywarki. To zwyczajnie nie działa.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie