Wielu rodziców nie może sobie pozwolić na opłacenie dziecku atrakcyjnych zajęć dodatkowych organizowanych na przykład przez prywatne szkoły. Na szczęście nawet bez wydawania pieniędzy jesteś w stanie zapewnić pociesze rozwój, przyjemne spędzenie wolnego czasu i pozbycie się nadmiaru energii w twórczy czy aktywny sposób. Oto kilka sprawdzonych pomysłów na bezpłatne zajęcia dodatkowe dla dziecka.
Na początek zapytaj w szkole dziecka, czy ta nie organizuje popularnych SKS-ów. Zwykle odpowiadają za to nauczyciele WF-u. SKS-y to super sposób na zapewnienie dziecku dużej dawki ruchu i rozwijania się w kierunku ulubionej dyscypliny sportu.
Jeśli celujesz w inne zajęcia dodatkowe, na przykład plastyczne, aktorskie, muzyczne etc., to zorientuj się, czy nie są one organizowane w lokalnym młodzieżowym domu kultury lub gminnym ośrodku kultury. Często rodzice ponoszą tutaj tylko symboliczną opłatę w ramach wpisowego, która wynosi kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych za rok.
Wiele samorządów finansuje zajęcia dodatkowe dla najmłodszych mieszkańców, dzięki czemu rodzice albo nie muszą nic płacić, albo ponoszą tylko symboliczną opłatę. Bywa, że wybór zajęć jest naprawdę imponujący, od tych plastycznych, przez sportowe, aż po informatyczne.
Często wychowawcy i nauczyciele w świetlicy szkolnej dziecka zapraszają uczniów na zajęcia dodatkowe, w ramach których dzieci mogą liczyć na pomoc w odrabianiu lekcji, rozwijać swoje zainteresowania w ramach jakiegoś przedmiotu, brać udział w zajęciach muzycznych i plastycznych. Jest to twórczy czas, jaki dziecko spędza w oczekiwaniu na odebranie ze szkoły przez rodzica.