Jeśli zdecydowałaś się na zakup sukni ślubnej, to już następnego dnia po weselu będziesz zastanawiać się, co z nią zrobić (chyba że czekają Cię jeszcze zdjęcia). To tradycyjny problem, z którym można sobie poradzić na kilka sposobów. Wymieniamy je w naszym poradniku.
Sprzedaż
Jest spory popyt na używane suknie ślubne, bo nie wszystkie panny młode mogą sobie pozwolić na zakup zupełnie nowej kiecki prosto z salonu. Dlatego spróbuj wystawić sukienkę na jakimś portalu ogłoszeniowym, najlepiej lokalnym, aby nie było problemu z telefonami z drugiego końca Polski i prośbami o wysyłkę za pobraniem.
Pamiętaj jednak, że próba sprzedaży wcale nie musi się zakończyć sukcesem. Większe szanse są wtedy, gdy masz dość standardowe wymiary. Jeśli natomiast jesteś bardzo niska czy korpulentna, to spodziewaj się o wiele mniejszego zainteresowania.
Rada
Używaną suknię ślubną najlepiej wystawić za najwyżej połowę jej nominalnej wartości.
Przeróbka
Suknia ślubna to kawał materiału, z którym wprawna krawcowa może zdziałać cuda. Zapytaj w zakładzie krawieckim, co można wyczarować z Twojej sukienki. Być może uda się z niej zrobić fajną kieckę imprezową? Całkiem ciekawym pomysłem jest też zostawienie sukni w szafie i przerobienie jej w przyszłości na sukienkę komunijną dla córki.
Rada
Bardziej odważne, czy raczej mniej sentymentalne mężatki, decydują się nawet na przerobienie sukni ślubnej na firanki lub obrus.
Prezent
Niepotrzebną suknię ślubną możesz też po prostu komuś podarować. Zorientuj się, czy przypadkiem wśród Twoich znajomych nie ma dziewczyny, która szykuje się do ślubu, ale w domu jej się nie przelewa. Podaruj jej swoją sukienkę, a na pewno sprawisz jej ogromną radość. Obdarowanej pozostanie tylko opłacenie usługi krawcowej lub samodzielne dokonanie przeróbek.
Wymieniada
W każdym mieście organizowane są tzw. wymieniady, podczas których dziewczyny wymieniają się ciuchami. Kto wie, może akurat trafisz tam na przyszłą mężatkę, która akurat szuka dla siebie sukni ślubnej i chętnie wymieni się za nią na fajne ciuchy codzienne czy sukienkę koktajlową?
Oczywiście możesz także zachować suknię w formie pamiątki. Na dłuższą metę jest to jednak średni pomysł, bo taki ciuch będzie zajmować mnóstwo miejsca w szafie.