Sauna, choć ma doskonały wpływ na organizm, nie działa zbyt korzystnie na włosy. Kosmyki źle znoszą wysoką temperaturę, skrajnie niską lub wysoką wilgotność, co może się objawiać ich puszeniem, zmatowieniem, zwiększoną łamliwością oraz w konsekwencji wypadaniem. Na szczęście nie musisz rezygnować z seansów w saunie – wystarczy, że odpowiednio zabezpieczysz swoje pasma. Sprawdź, jak zadbać o włosy w saunie w 5 prostych krokach.
- Sauna parowa lepsza niż sucha – jeśli nie ma dla Ciebie znaczenia, z jakiej sauny korzystasz, wybierz parową. Panują w niej nieco przyjaźniejsze dla włosów warunki. Przede wszystkim jest chłodniej – temperatura nie przekracza 60 stopni. Jednak pamiętaj o bardzo wysokiej wilgotności, sięgającej nawet 100%. Wbrew pozorom nie oznacza to, że możesz zrezygnować z nawilżania pasm. Taka wilgotność także prowadzi do przesuszenia pasm oraz do nadmiernej produkcji sebum przez gruczoły łojowe.
- Maska odżywcza – to najlepszy sposób na zabezpieczenie włosów przed warunkami panującymi w saunie. Bezpośrednio przed seansem nałóż na włosy maskę z dużą zawartością składników odżywczych. Pozwoli Ci to nie tylko chronić włosy, ale też poprawić ich wygląd. W wysokiej temperaturze łuski się rozchylą, a składniki maski głęboko wnikną w strukturę kosmyków. Po seansie nie zapomnij spłukać włosów chłodną wodą, aby domknąć łuski.
- Ręcznik lub czepek – na pewno zauważyłaś, że wiele kobiet przebywa w saunie z ręcznikami zawiniętymi na głowach. Nie jest to wcale działanie przypadkowe. Ręcznik w pewnym stopniu chroni włosy przed wysoką temperaturą i skrajnie niską wilgotnością. Ręcznik możesz też zastąpić bawełnianym czepkiem.
- Pielęgnacja po saunie – po wyjściu z sauny szybko spłucz włosy chłodną wodą, a następnie zabierz się za ich umycie. Użyj do tego delikatnego szamponu ziołowego. Po umyciu głowy koniecznie nałóż odżywkę nawilżającą. Jeśli nie masz na to czasu, sięgnij przynajmniej po olejek w sprayu. Pozwoli to nawilżyć pasma i uchroni je przed puszeniem.
- Nie przesadzaj z długością seansów – stara zasada głosi, że co za dużo, to niezdrowo. Z sauną jest identycznie. Zbyt długie przebywanie w tak skrajnych warunkach nie jest korzystne dla organizmu, a tym bardziej dla włosów. Dlatego nie siedź w saunie dłużej niż 10-15 minut, a na seanse pozwalaj sobie maksymalnie 2-3 razy w tygodniu.
Jeśli nie będziesz zwracać uwagi na swoje włosy, to sauna bardzo szybko doprowadzi do pogorszenia ich kondycji. Walka o odzyskanie pięknej fryzury będzie znacznie bardziej kłopotliwa i kosztowna.