Mówi się, że włosy, skóra i paznokcie są papierkami lakmusowymi kondycji całego organizmu. Gdy wyglądają nieciekawie, to znak, że pora przyjrzeć się swojemu zdrowiu. Czy jednak wiesz, że fatalny wpływ na włosy, skórę i paznokcie mają również z pozoru błahe czynniki zewnętrzne? Bagatelizując je nieświadomie pogarszasz swój wygląd oraz „pracujesz” na poważne problemy dermatologiczne. Na co powinnaś zatem szczególnie uważać?
Jest bardzo szkodliwe zarówno dla włosów, jak i skóry. Oczywiście w rozsądnej dawce promieniowanie słoneczne sprzyja produkcji witaminy D, która buduje odporność, ale w nadmiarze słońce może Ci wyrządzić poważną krzywdę. Jeśli więc wybierasz się na plażę lub planujesz dłuższy spacer w słoneczny dzień, bezwzględnie pamiętaj o zabezpieczeniu skóry dobrym kremem z wysokim filtrem, a włosy dodatkowo spryskaj olejkiem chroniącym przed promieniowaniem i wysoką temperaturą.
Narzeka na nią większość z nas. I choć twarda woda jest zdrowa do picia (o ile zawiera minerały, a nie różne zanieczyszczenia wodociągowe), to niestety nie służy ani włosom, ani skórze, ani nawet paznokciom. Na pewno zauważyłaś, że krótko po kąpieli Twoja skóra wydaje się być mocno przesuszona, a włosy przypominają siano. To właśnie efekt kontaktu z twardą wodą. Jak sobie z tym poradzić? Najlepiej byłoby zainwestować w centralny zmiękczacz wody. Jeśli nie wchodzi to w grę, pamiętaj o używaniu balsamów nawilżających lub specjalnych płynów do kąpieli – chociażby takich do pielęgnacji skóry atopowej.
Ma bardzo zły wpływ na nawilżenie skóry i włosów. To dlatego po całym dniu pracy w ogrzewanym lub klimatyzowanym pomieszczeniu masz wrażenie, jakbyś ktoś dosłownie wyżymał Cię z wody. Receptą na to jest oczywiście regularne nawilżanie skóry od wewnątrz i z zewnątrz. Włosy natomiast co jakiś czas spryskuj olejkiem nawilżającym.
Jeśli planujesz choćby krótki spacer na mrozie, to koniecznie zabezpiecz usta pomadką, a na twarz nałóż tłusty krem. Zabezpieczy to Twoją skórę przed przesuszeniem i problematycznym pękaniem. Jeśli chodzi o włosy, to nie rezygnuj z czapki, natomiast po wejściu do pomieszczenia spryskaj pasma mgiełką wodną lub olejkiem – zapobiegnie to ich elektryzowaniu.