Większość z nas cieszy się dobrodziejstwem klimatyzacji w samochodzie. Chłodne powietrze z nawiewów ratuje nam życie w upalny dzień, szczególnie wtedy, gdy wsiadamy do rozgrzanego auta zaparkowanego w pełnym słońcu. Czy jednak wiesz, jak bezpiecznie korzystać z klimatyzacji, aby sobie nie szkodzić? Kilka wskazówek znajdziesz w naszym poradniku.
Doznaniu szoku termicznego sprzyja gwałtowna zmiana temperatury otoczenia o więcej niż 8 stopni Celsjusza. Jeśli więc na dworze panuje 30-stopniowy upał, to klimatyzację w samochodzie ustaw na najniżej 22 stopnie, a jeszcze lepiej na 24 stopnie. W trakcie jazdy, gdy organizm przyzwyczai się już do nowej temperatury, możesz ją delikatnie obniżyć.
To zasada, o której mało kto wie. Polega ona na tym, aby na około 5 minut przed planowanym zakończeniem jazdy, wyłączyć klimatyzację i zostawić sam nawiew. Dzięki temu unikniesz szoku termicznego w momencie wyjścia z chłodnego samochodu na gorące powietrze.
Nawiew w Twoim samochodzie zawsze powinien być ustawiony w pozycji na szybę oraz ewentualnie na nogi. Kierowanie zimnego powietrza bezpośrednio na twarz jest prostą drogą do tego, aby nabawić się zapalenia zatok przynosowych.
Jeśli masz w samochodzie klimatyzację automatyczną, to włącz tryb Auto i ustaw jedną temperaturę na cały rok – na przykład 22 stopnie Celsjusza. Jest dostatecznie komfortowa latem i zimą, a przy tym pozwoli Ci uniknąć ciągłego manipulowania temperaturą i tym samym gwałtownych zmian warunków termicznych.
To podstawa, ponieważ zaniedbana klimatyzacja może stanowić duże zagrożenie dla Twojego organizmu. Minimum raz do roku umów się na serwis klimatyzacji, wraz z odgrzybianiem układu i wymianą filtra kabinowego.