Wizyta u psychoterapeuty wciąż pozostaje tematem tabu. Mnóstwo osób korzystających z takiej pomocy się do tego nie przyznaje, głównie w obawie przed społecznym ostracyzmem. Tymczasem wczesne rozpoznanie sygnałów świadczących o tym, że warto udać się do psychoterapeuty nierzadko pozwala uniknąć dużo poważniejszych problemów natury psychicznej – włącznie z depresją czy schizofrenią. Kiedy zatem powinnaś umówić się na wizytę w gabinecie psychoterapeutycznym? Nie bagatelizuj tych sygnałów!
Może to być oczywiście objaw chandry, ale jeśli od dawna nie odczuwasz życiowej przyjemności, masz wrażenie, że wszystko, co wokół Ciebie się dzieje jest bez sensu, zapomniałaś jak to jest śmiać się z dziećmi i zapomnieć w zabawie, to czas najwyższy skorzystać z pomocy psychoterapeuty.
Nie wróży to niczego dobrego. Jednego dnia jesteś w euforii, by następnego zamknąć się w sobie i nie chcieć mieć z nikim kontaktu? To typowe objawy zaburzeń psychicznych, które na wczesnym etapie można, a wręcz trzeba skonsultować z psychoterapeutą.
Stres ma fatalny wpływ na ludzką psychikę, działa destrukcyjnie na relacje z bliskimi i współpracownikami, ogranicza wydajność, odbiera radość życia, a w końcu niszczy zdrowie. Dlatego nigdy nie bagatelizuj sytuacji, w której odczuwasz ciągły stres związany z np. pójściem do pracy czy spotkaniem się z rodziną. Przeciąganie tego stanu niczemu nie służy. Psychoterapeuta ułatwi Ci znalezienie źródła przewlekłego stresu i poradzenie sobie ze złymi emocjami.
Kłótnia z partnerem nie jest oczywiście jeszcze powodem do tego, aby szukać pomocy u psychoterapeuty. Jeśli jednak od dłuższego czasu nie możecie się porozumieć, obecny związek nie daje Ci satysfakcji, ale chcesz jeszcze dać mu szansę, to wizyta w gabinecie specjalisty będzie krokiem w dobrą stronę.
Napady lękowe i ataki paniki świadczą o tym, że z Twoim zdrowiem psychicznym nie jest najlepiej. Może to być efekt przepracowania i życia w silnym stresie. Jest to wyraźny sygnał świadczący o tym, że czas porozmawiać o swoich problemach z psychoterapeutą.