Seks to zdrowie! Jak uprawiać go częściej, gdy jesteście już dojrzałym małżeństwem?

W każdym udanym związku przychodzi taki moment, gdy przywiązanie i przyjaźń stają się ważniejsze niż pożądanie. To zupełnie naturalne, że ogień w Waszej sypialni nieco przygasł. Pochłaniają Was setki obowiązków, są dzieci, praca, kredyt. To wszystko raczej nie sprzyja miłosnym uniesieniom, a przynajmniej nie na co dzień. Czy jednak wiesz, że regularne uprawianie seksu to bardzo przyjemny i jednocześnie skuteczny sposób na zachowanie dobrego zdrowia? Sprawdź zatem, jak sama możesz wpłynąć na większą częstotliwość zbliżeń z partnerem.

Proponuj wspólną kąpiel lub prysznic

To zawsze dobra okazja do tego, aby nie poprzestawać tylko na umyciu ciała. Jeśli macie dla siebie bardzo mało czasu, to wspólna kąpiel jest znakomitym sposobem na to, aby choć przez kilka chwil pobyć blisko i pozwolić sobie na miłosne igraszki. Jeśli Twój facet będzie się trochę opierać i wymigiwać, przekonaj go typowo męskim argumentem: to duża oszczędność wody!

Piżama? Niekoniecznie

To oczywiste, że najwygodniej śpi Ci się w piżamie – jest taka ciepła, milutka i… mało seksowna. Spróbuj więc przekonać się do spania w czymś bardziej kuszącym. Poszukaj ładnej koszulki, a w sezonie letnim koniecznie rozważ spanie zupełnie nago. To nie tylko gwarancja zwielokrotnienia częstotliwości zbliżeń, ale także świetny sposób na zdrowie intymne!

Nie włączaj telewizora wieczorem

Telewizor to złodziej czasu i jeden z największych wrogów pożycia. Jeśli każdy Wasz wspólny wieczór wygląda tak, że włączacie serial, po czym jedno z Was zawsze zasypia i po przebudzeniu marzy tylko o tym, aby jak najszybciej położyć się do łóżka, to nic dziwnego, że z tym seksem jest u Was trochę krucho.

Wprowadź w domu zasadę, że zamiast wieczornego oglądania telewizji będziecie czytać książki czy po prostu rozmawiać przy herbacie lub kieliszku wina. To drobna zmiana, która jednak z pewnością wpłynie pozytywnie na Wasze pożycie.

Gadżety elektroniczne zostają za drzwiami sypialni

Najważniejsza zasada, od której nie powinno być żadnych odstępstw. Przeglądanie Internetu na ekranie smartfona przed snem jest bardzo niezdrowe, utrudnia zasypianie, wzmaga stres, a tym samym odbiera ochotę na igraszki. Telefony zostawcie więc w salonie czy w kuchni i kupcie sobie tradycyjny budzik.