Każda kobieta powinna minimum raz w roku poddać się kompletowi podstawowych badań, które pozwalają na wczesnym etapie wykryć różnego rodzaju niepokojące zmiany – w tym nowotworowe. Wiemy jednak, że czasami się nam nie chce, nie mamy weny, energii, po prostu o tym zapominamy. Jest na to fajny sposób. Ustal sama ze sobą, że raz w roku zrobisz sobie taki prezent, na przykład na Dzień Matki, Dzień Kobiet czy urodziny. W ramach tego prezentu zafunduj sobie komplet najważniejszych badań. Jakich? Wymieniamy je w naszym poradniku.
Jeśli jesteś jeszcze młoda, to USG piersi może być znacznie skuteczniejszym badaniem niż klasyczna mammografia. Poddaj się mu albo w ramach NFZ, albo w prywatnym gabinecie ginekologicznym – koszt to około 150 złotych. Nie jest to duży wydatek, a badanie pozwoli Ci się uspokoić, że z Twoimi piersiami jest wszystko w porządku. W razie wykrycia jakiejś niepokojącej zmiany będziesz miała podstawę do konsultacji z onkologiem.
To wręcz obowiązkowe badanie, które pozwala wykryć zmiany rakowe w narządach rodnych na bardzo wczesnym etapie – przede wszystkim nowotwór szyjki macicy. Cytologia nie należy do najprzyjemniejszych badań, ale nie powinnaś jej unikać. Wykonaj cytologię raz w roku i śpij spokojnie.
Czyli takie abecadło profilaktyki. Zwykłe badania krwi i moczu pozwalają ocenić, czy w organizmie nie ma stanu zapalnego, czy Twoje nerki pracują prawidłowo, czy nie masz anemii lub niedoborów ważnych składników odżywczych. Takie badanie możesz śmiało wykonać prywatnie – koszt nie powinien przekroczyć kilkudziesięciu złotych.
Być może nigdy nie przyglądałaś się bliżej swoim zmianom skórnym, zwłaszcza niepozornym pieprzykom. Tymczasem powinnaś wiedzieć, że są to potencjalne źródła poważnych problemów zdrowotnych. Dlatego minimum raz w roku zafunduj sobie wizytę u dermatologa, który będzie kontrolować Twoje zmiany i analizować je pod kątem nowotworowym.
Ogólne badanie ginekologiczne
Do ginekologa powinnaś chodzić częściej niż tylko wtedy, gdy potrzebujesz recepty na antykoncepcję. Dobrym zwyczajem jest odwiedzanie gabinetu ginekologicznego przynajmniej raz na pół roku. Jeśli nic Ci nie dolega, możesz zaglądać tam raz na rok, ale wtedy poproś lekarza o zarezerwowanie czasu na kompleksowy „przegląd”.