Polskę coraz częściej nawiedzają dokuczliwe susze. Obecnie ten problem obserwujemy na 90% powierzchni naszego kraju. Susza najmocniej uderza oczywiście w rolnictwo, ale martwić muszą się też właściciele przydomowych ogrodów. Koszty podlewania rosną, a nie możemy też zapominać, że powinniśmy oszczędzać wodę pitną. Jak pogodzić potrzeby roślin z dbałością o ekologię i swój portfel? Sprawdź nasze pomysły na poradzenie sobie z suszą w ogrodzie.
Trawnik to największy „złodziej” wody w całym ogrodzie. Aby utrzymać go w dobrej kondycji i cieszyć się widokiem pięknej, gęstej murawy, musisz go podlewać co najmniej dwa razy dziennie. To oznacza tysiące zużytych litrów wody w miesiącu. Jeśli więc nie masz aż takiego ciśnienia na posiadanie bajecznie pięknego trawnika, to rozważ zastąpienie go na przykład równie ładną, a o wiele mniej problematyczną łąką kwietną. Możesz również ograniczyć powierzchnię trawnika na rzecz estetycznych rabat.
Niezależnie od tego, jakie rośliny dominują w Twoim ogrodzie, w okresie suszy musisz im zapewnić podlewanie. Rób to jednak w taki sposób, aby nie marnować wody i maksymalnie zwiększyć efektywność nawadniania. Najlepiej będzie przestawić się na podlewanie późnym wieczorem lub wcześnie rano, zanim jeszcze mocne słońce zacznie przesuszać glebę. Pamiętaj także o ściółkowaniu roślin, na przykład korą sosnową, która świetnie zapobiega nadmiernemu parowaniu wody.
Katalog takich roślin jest bardzo szeroki, od różnych odmian traw ozdobnych, przez iglaki, aż po rośliny z rodziny agaw. Popuść wodze fantazji i zaprojektuj swój ogród w taki sposób, aby potrzebował jak najrzadszego podlewania. To się po prostu opłaci. Nie tylko zaoszczędzisz mnóstwo wody, ale też nie będziesz musiała tak intensywnie pielęgnować ogrodu – rośliny tolerujące suszy zwykle są mało wymagające.
Każdy może to robić, a jest to bardzo dobry sposób na to, aby realnie ograniczyć zużycie wody wodociągowej. Deszczówka jest pełnowartościową wodą do podlewania ogrodu. Zbieraj ją na przykład do beczek, do których później można łatwo podłączyć wąż lub po prostu wybrać wodę wiaderkiem czy konewką. Rozważ też zainwestowanie w podziemny zbiornik na deszczówkę z pompą zanurzalną.