Infekcje intymne, czyli typowy kobiecy problem

Jak można „złapać” infekcję intymną?

Wbrew pozorom nie jest to takie trudne. Mitem jest twierdzenie, że infekcje intymne to domena kobiet będących na bakier z higieną. W rzeczywistości na tego typu dolegliwości mogą cierpieć także panie, które rygorystycznie przestrzegają zasad higieny – a nawet robią to zbyt zapalczywie.

Infekcji intymnej można się nabawić podczas kąpieli w basenie, w przebieralni, w toalecie publicznej, w sklepie z bielizną (dlatego powinnaś zawsze mierzyć bieliznę bez zdejmowania własnej), podczas przygodnych kontaktów seksualnych, na plaży, w hotelu i dziesiątkach innych sytuacji. Ryzyko infekcji wzrasta, jeśli akurat masz osłabioną odporność, np. w związku z przebytą chorobą czy w trakcie przeziębienia.

Objawy infekcji intymnej

Wiele objawów jest nieswoistych, co oznacza, że nie od razu da się je powiązać z infekcją intymną. Jednak z czasem pojawią się dolegliwości, które jednoznacznie wskazują na jakiś problem w obrębie pochwy. Do takich objawów zaliczamy:

• Świąd
• Pieczenie
• Upławy
• Bolesne oddawanie moczu
• Ból podczas stosunku i bezpośrednio po zbliżeniu
• Stan podgorączkowy

Pamiętaj przy tym, że te objawy nie muszą występować jednocześnie. Przyjmuje się, że już jeden z wymienionych objawów sugeruje wystąpienie infekcji intymnej, dlatego wymaga konsultacji z lekarzem.

Co robić?

Przede wszystkim nie bagatelizować infekcji. Owszem, zdarza się, że dolegliwości po czasie mijają „same”, ale po co masz ryzykować nawrót choroby i ewentualne skutki uboczne? Dla własnego bezpieczeństwa powinnaś jak najszybciej skonsultować się z ginekologiem. Nie bierz żadnych środków i suplementów dostępnych w aptece na własną rękę. Skuteczność terapii zależy bowiem od prawidłowego rozpoznania przyczyny infekcji. Lekarz na podstawie wywiadu środowiskowego i badania przepisze Ci odpowiedni preparat oraz udzieli zaleceń w zakresie między innymi dbania o higienę w trakcie infekcji.

Artykuł opracowany przy współpracy z https://e-fohow.pl/